Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

NASZ WYMARZONY DOMEK

wpisy na blogu

Pomiar z przygodami

Data dodania: 2013-02-16
wyślij wiadomość

Byliśmy dziś umówieni z projektantką na pomiar pomieszczeń na budowie. Spotkaliśmy się w umówionym miejscu. Potem projektantka jechała za nami przez osiedle na działkę. Droga to był jeden wielki koszmarangry wrrrr dziura na dziurze. Mam nadzieję, że na wiosnę coś zrobią z tą drogą, bo to jest droga gminna!!!! Nie można jeździć 10km/h łukami, od brzegu do brzegu, po takiej szerokiej drodze. Mogliśmy od razu jechać skrótową drogą, no ale cóż jakoś dojechaliśmy. Na naszej drodze spotkaliśmy wyjeżdżających sąsiadów:) Zawrócili i pojechali za nami. Projektantka robiła sobie pomiary i zdjęcia, a my rozmawialiśmy z sąsiadami. W końcu poznałyśmy się na żywosmiley (pozdrawiamy zza monitora!!!smiley)

Po pomiarach wyjechaliśmy z Mężem pod dom sąsiada, a nasza projektantka przy wycofywaniu utknęła w "zimowym dole" :) I tu się zaczęło................... ani w jedną, ani w drugą, przednie koła buksowały, zrobiła się dziura, błoto, śnieg, każdy wie jak to wygląda, po prostu bajorko:) Podkładaliśmy pod koła odpadki z dachówki, ale nic nie pomagało. Samochód z przodu cały w błocie, śmiałam się, że chyba musimy Pani za myjnię zapłacić:) W końcu Mąż poszedł po sąsiada. Był w domu, więc wyszedł nam pomóc. Po ok półgodzinnej próbie wyciągania, udało się cofnąć auto, potem podłożyliśmy odłamane dachówki i poszło..... Ufff, ale było ciężko i gorąco:) Chociaż palce u nóg mocno mi zmarzły, bo buty zmoczyłam, ale potem suszyłam w aucie:)

Dojechaliśmy do miejsca, gdzie mieliśmy omówić inspiracje. Podpisaliśmy umowę i czekamy na pierwsze pomysłycheeky Już nie mogę się doczekać!!

Ustaliłyśmy również, że przy następnym spotkaniu omówimy szczegółowo jakie i gdzie wykonać szafki kuchenne. Siedziałam przez dwa dni i myślałam jak to rozwiązać. Mniej więcej wiem co chcę, ale tak żeby wszystko pasowało co do centymetra to niestety nie wymyślę. Także jestem szczęśliwa, że ktoś mi to pomoże dobrać, przede wszystkim pod względem funkcjonalnym, ale również cenowym!!!

2Komentarze
Data dodania: 2013-02-17 00:11:24
no słyszałam dzisiaj jak to krakowskie i podkrakowskie ulice wygladaja - jak to jeden Pan stwierdził ASFALT JUZ STOPNIAŁ A SNIEG JESZCzE NIE ... nie wiadomo czy płakac czy sie smiac - powodzenia z projektowaniem wnetrz :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-17 22:10:03
Dzięki:)A to co teraz jest na drogach to istny koszmar!!!! Nawet na większych ulicach krakowskich. To stwierdzenie też znam:)
odpowiedz
Odpowiedź do poludniowaiskierka
dom-w-tymianku
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 643599
Komentarzy: 1793
Obserwują: 348
On-line: 9
Wpisów: 230 Galeria zdjęć: 1454
Projekt DOM W TYMIANKU
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - małopolskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2015 luty
2014 grudzień
2014 listopad
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67159
Liczba wpisów: 222823
Liczba komentarzy: 903609
Liczba zdjęć: 681224
Liczba osób online: 167
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy