Mamy bramę garażową:D:D
Nadszedł dzień montażu bramy garażowej Mąż pojechał do południa i był przy jej zakładaniu. Chciałam ją zobaczyć na żywo po pracy, ale nie miałam czasu, więc na razie mogę podziwiać ją tak jak Wy czyli na zdjęciach:)
Gdy Panowie skończyli montaż i pokazywali Mężowi jak obsługiwać bramę okazało się, że nie zamontowali fotokomórek, które zamawialiśmy:) Na zamówieniu mieli postawiony X przy fotokomórkach. Mąż zadzwonił do firmy, a tam powiedzieli, że X oznacza, że były zamówione:) I tym sposobem ekipa musiała znowu rozkładać sprzęt do montażu, ale najważniejsze, że fotokomórki znalazły się na swoim miejscu
Poniżej zdjęcia z montażu:
Napęd:
Mechanizm:
Brama od środka:
Fotokomórki:
A to nasza brama Wiśniowski - kolor Winchester, w całej okazałości:)
I nasze piloty
Następna wizyta będzie pod kątem nauki obsługi bramy Wiem, że to żadna filozofia, ale trzeba poznać mechanizm, więc Mężuś się wykaże