Zabudowa pod prysznicem
Prace w łazience powoli posuwają się do przodu. Fliziarz zrobił zabudowę pod prysznicem i dalej układa płytki.
Brakło nam płytek drewnopodobnych, ale już się dowiedziałam, że są dostępne, więc jutro jedziemy dokupić 4 paczki. Mam nadzieję, że kupimy też taśmy ledowe i profile, bo są już potrzebne wykonawcy.
Zdjęcia łazienki w świetle zachodzącego słońca
W przyszłym tygodniu ekipa będzie kontynuować prace przy niwelacji działki. Wczoraj przywieźli nam dwie przyczepy ziemi do podniesienia terenu. Ma być jeszcze przynajmniej jedna jak nie dwie. Na razie czekamy na dobrą ziemię.
Będziemy od razu robić orynnowanie wokół domu i dodatkowy drenaż działki. Po ostatanich opadach doszliśmy do wniosku, że nie ma na co czekać i trzeba zrobić to od razu. Wiąże się to z większymi wydatkami, ale mam nadzieję w dobrym celu.