Zaczynamy ocieplenie poddasza
Jak wspomniałam we wcześniejszym wpisie, majster z ekipą zaczęli dziś ocieplać poddasze. Nie sądziłam jednak, że po pierwszym dniu pracy będzie widać takie efekty Widok bardzo cieszy oko, bo idziemy dalej do przodu:) Panowie wyłożyli już prawie całą pierwszą warstwę wełny, zrobili podłogę na strychu oraz położyli w pozostałych miejscach płyty OSB.
Materiał to WEŁNA MINERALNA ISOVER:
- nad strychem mamy wełnę 15cm, a nad resztą pomieszczeń 20cm.
- między krokwiami i między jętkami -15cm,
- pod krokwiami i pod jętkami - 5cm
Dwóch młodych Panów walczyło ze strychem, kichali podczas pracy, bo dużo jest pyłu z wełny Do tego dochodzi przycinanie płyt OSB. Na szczęście ekipa sprząta od razu, żeby jak najmniej pracować w tym kurzu. Spędziłam dobrą chwilę na budowie i też oczy zaczęły mnie lekko szczypać i miałam "zawirowania" w nosie:)
Oto jak dziś wyglądało nasze poddasze:
Widok przez wyłaz na strych
Sypialnia
Schody na strych FAKRO LWK Komfort (ocieplane z poręczą)
Przygotowane zapasy:
Regipsy zielone i różowe:)
Nie pamiętam czy wspominałam, że pod dachem mieliśmy pierwszych domowników Ptaszki zrobiły sobie dwa gniazda. Majster je ściągnął i jedno było puste, a w drugim były jajeczka
Jutro Mąż zawozi okna dachowe, bo już są potrzebne do montażu, a w przyszłym tygodniu będziemy mieć drogę
Komentarze