Hydraulika START
Doczekaliśmy się początku instalacji wewnętrznych Dzisiaj do naszego domku wszedł Pan hydraulik. Po południu pojechaliśmy na budowę, żeby omówić pewne wątpliwości. Zostawiliśmy wcześniej rysunki techniczne od projektantki, więc ekipa mogła zacząć przygotowania do instalacji. Jak się okazało niektóre wymiary na rzutach nie zgadzały się dokładnie z rzeczywistością, co nas trochę zmartwiło, bo na miejscu trzeba było ustalić co i jak (wykonałam też jeden telefon do projektantki).
W dużej łazience jedna umywalka zachodziła na stopień przy wannie i trzeba było je wyśrodkować, tak żeby było wygodnie z nich korzystać. Pod prysznicem hydraulik stwierdził, że zabudowę gips-karton pod półki wnękowe warto pociągnąć do samego sufitu, żeby nie robić odcięcia niżej. Tak też zrobimy:) Hydraulik wykorzysta ją przy okazji do ewentualnej, przyszłej instalacji solarnej.
Rozmawialiśmy również o grzejnikach łazienkowych. Będziemy szukać w internecie z poleconych przez niego firm. Jeżeli chodzi o deszczownicę i baterie to planujemy kupić zestaw jednej firmy również poleconej przez Pana. Na wizualizacji jest całkiem inna bateria, a jak hydraulik zobaczył specyfikacje wykonaną przez projektantkę to stwierdził, że wybrała nam drogą baterię (ceny nie było podanej). Lepiej jest zrobić baterię z jednym regulowanym kurkiem do ciepłej i zimnej wody niż dwa osobno, bo wtedy jest trudniej wyregulować temperaturę wody.
Hydraulik zaproponował jak będzie wyglądać kwestia wody na zewnątrz domu (podlewanie trawników, kwiatków itp...) Zrobi nam wyjście z małej łazienki na tylną ścianę elewacji. Z kolei z przodu domu wyjście będzie z garażu.
Co nas zaskoczyło, zapytał również czy chcemy mieć stację uzdatniania wody. Trochę się zdziwiliśmy, ale powiedział nam, że w naszych okolicach woda jest bardzo twarda i warto zrobić taką stację, która będzie zmiękczać nam wodę. Jest to bardzo dobry pomysł, bo w końcu chcemy, żeby sprzęty (typu pralka, zmywarka, baterie) wytrzymały nam jak najdłuzej. Koszt ten wyniesie ok 2000zł.
Dobrze, że mamy takich specjalistów, którzy nam coś doradzą w odpowiednim czasie, bo sami mamy tyle na głowie, że czasami łatwo o czymś istotnym zapomnieć
A teraz krótka relacja z pierwszego dnia robót:
Łazienka górna:
Pralnia:
Udało zmieścić się skrzynkę we wnęce przy drzwiach:)
Łazienka mała:
Kuchnia:
Garaż:
Rozdzielnia do ogrzewania podłogowego:
Wpis zrobiony, więc teraz czas na szukanie akcesorii łazienkowych w internecie:)
Do następnego wpisu:)