Doczekaliśmy się SSZ
Jak zapowiadałam wcześniej 7 marca czyli wczoraj był montaż stolarki okiennej w naszym Tymianku Nie obyło się bez niespodzianki... Rano o 7:30 odebrałam telefon, że ekipa montażowa wyjeżdża na budowę. Gdy usłyszałam pytanie gdzie mogą podpiąć się do prądu to mnie zmroziło.... Odpowiedziałam, że jeszcze nie ma prądu na działce... No i zonk... Pan powiedział, że muszą mieć prąd, bo mają wiertarki itp a mają przedłużacz 25m. W umowie podobno było napisane, że musi być prąd (szukaliśmy potem i nic takiego nie było) Pomyślałam o sąsiadach, ale i tak pewnie byłoby za daleko.... Ekipa miała jechać na budowę, a jak nie będą mogli się podpiąć to wrócą... Mąż wpadł na pomysł, żeby zadzwonić do naszego majstra, który ma generator. Na nasze szczęście wysłał swojego człowieka na budowę z generatorem:) A po montażu przyjechał odebrać urządzenie
Gdy Mąż przyjechał odebrać montaż, panowie kończyli drzwi balkonowe.
Pierwsze zdjęcia naszych okien (dla przypomnienia okna firmy DAKO, kolor Winchester) wyglądały tak:
Salon
Kuchnia
Montaż drzwi balkonowych w sypialni. Nie było problemu z montażem, drzwi są tak jak powinny być, przy zewnętrznej stronie, prawie całkowicie otwierają się do środka. Majstra będziemy prosić o skucie nadproża, ale nie będzie trzeba raczej dużo kuć. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni z efektu końcowego:)
Po wewnętrznej stronie Panowie zostawili folię ochronną, żeby zabezpieczyć przed tynkami, natomiast na zewnątrz możemy podziwiać już piękny kolor Winchester:)
Wyjście tarasowe
Poniżej zamontowane okno w sypialni:
Klamki - kolor stare złoto
Winchester z bliska
Drzwi zastępcze
Ostatnie zdjęcie ukazujące nasz Tymianek w całej okazałości z oknami
Zdjęcia robione są podczas kiepskich warunków pogodowych, już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę okna w słoneczku, bo będą jeszcze jaśniejsze:)