Malowanie
Dzisiaj razem z dwoma "naszymi" malarzami malowałam dom. Ja w sumie niewiele zrobiłam, bo trochę jeździłam po różne rzeczy, ale mogę powiedzieć, że pierwszy raz naprawdę malowałam
Na pewno jest to lepsze niż gładzenie i szpachlowanie.
Wymalowany został jedną warstwą cały dół i sypialnia (tu dwa razy sufit). W niektórych miejscach naprawdę nie trzeba by było drugiej warstwy, ale parter planujemy pomalować drugi raz gdy będą już podłogi.
Czym malowaliśmy? Wybraliśmy ostatecznie farbę Tikkurila super white (matowa lateksowa). Czytając w internecie opinie o tej farbie trochę się bałam, ale u nas poszło pięknie. Farba ładnie kryje, nie chlapie. Jest naprawdę super!
Do sypialni wybrałam farbę Magnat Ceramic (C11 - Kamień Księżycowy). Myślałam, że będzie troszeczkę jaśniejszy, ale źle nie jest Na razie został pomalowany tylko słup, żebym zobaczyła jak wygląda. Farba super kryje, ale jednak położymy drugą warstwę.
Do łazienki (sufity) wybrałam farbę Śnieżka. Kuchnię mamy otwartą dlatego malowaliśmy tam Tikkurilą.
Sypialnia
A to "malarz", który przyjechał po raz drugi pomóc rodzince w wykończeniach Buziaki dla obydwóch
Jutro chłopaki będą kończyć malowanie na poddaszu. Największy szok będzie dla nas jak zobaczymy beżową sypialnię. Wiadomo, że w przyszłości będą w niej inne elementy wykończeniowe i na pewno część ścian zostanie zasłonięta.
Jutro mamy transport płytek do łazienki, a we wtorek przyjedzie gres do salonu Już nie mogę się doczekać jak zobaczę je na podłodze:)
Komentarze