Gruntujemy
Od wczoraj znowu mamy pomocników Jak na jeden dzień bardzo dużo pomieszczeń wygruntowali, więc mamy już bielutko. W niektórych miejscach położone zostały dwie warstwy gruntu, w innych wystarczyła jedna. W końcu nie widzę malutkich rysek i dziurek... Stwierdziłam, że zawsze coś zostanie pominięte, ale grunt wszystko zakrył.
Gruntujemy jak widać Śnieżką:
Jutro końcówka gruntowania i zaczniemy malować. Rano musimy kupić białą farbę i kolorową do sypialni. Gabinet na jednej ścianie przy podłodze jest jeszcze mokry, więc w nim nic nie jest zrobione, będziemy musieli zabrać się za niego, gdy tylko będzie sucho. Tym sposobem montaż paneli trochę się przesunie.
Cały czas waham sie jaką farbę wybrać, droższą czy tańszą. Poszukuję matową białą farbę, a wybór jest duży... Może coś polecicie? Beckers, Magnat, Tikkurila to droższe. Może jednak wystarczy biała Śnieżka czy inna tańsza. Znowu dylemat....
Komentarze