Przygotowanie do tynków
Dzisiaj byliśmy umówieni na budowie z tynkarzem, który miał przyjechać wszystko sobie pomierzyć. Jak przyjechaliśmy na działkę to Panów już nie było, ale ślad pozostał, bo maszyna do tynków była w garażu Zadzwoniliśmy do Niego zapytać o szczegóły, ale właśnie zajmował się liczeniem metrów do tynków.
Wieczorem dostaliśmy obiecanego smska z metrażem robót, który wyszedł następująco:
- Tynki gipsowe bez sufitów - 430m2
- Tynki cementowo - wapienne - 80m2
- Ocieplenie garażu (trzy ściany) - 47m2
Dla przypomnienia podaję ceny:
Cena tynków (maszynowych):
- gipsowy - 23zł/m2 z materiałem
- cementowo - wapienny - 24zł/m2 z materiałem
Zastanawiamy się nad tynkami nad sufitem podwieszanym. Myśleliśmy, żeby nie robić, żeby zaoszczędzić kasę, ale tynkarz mówił, że może lepiej zrobić na przyszłość. Nie widział projektu sufitów podwieszanych, ale są pewne miejsca gdzie i tak trzeba zrobić. W poniedziałek o tym zadecydujemy.
Ekipa miała wejść troszkę później, ale jednak mile nas zaskoczyli i zaczynają w poniedziałek Akurat mam wolny dzień i do południa pojadę omówić co gdzie jak robimy. Przy okazji mam przywieźć zaliczkę - 5000zł.
Na pewno zaczynamy od ocieplenia i tynków w garażu, bo brama garażowa już czeka
Komentarze