Pierwszy spacer po wylewkach
Dzisiaj pojechaliśmy w końcu pooglądać całe wylewki
Przeszliśmy się po całym domu, a przy okazji mogłam już zrobić zdjęcia na górze.
Podsumowanie wylewek:
Poddasze: 5cm styropian + 5cm wylewka
Parter: 10cm styropian + 5cm wylewka
Garaż: 10cm styropian + siatka zbrojona (poszło więcej betonu)
Krótka fotorelacja:
Spadek w łazience górnej
Spadek w łazience małej
Nie wiem jak wyjdzie pierwszy stopień, bo już jest dość nisko, a jeszcze dojdzie gres i obróbka stopnia. Mam nadzieję, że nie będzie on na podłodze.
Ekipa poprawiła również nadproże, które tynkarz tak wytynkował, że nie dało się otworzyć drzwi balkonowych. A majster specjalnie przy budowie domu skuwał nadproże...no, ale cóż, ważne, że balkon już się otwiera
I ocieplony garaż Została jeszcze do zrobienia siatka i klej. Na podłodze wylewka zrobiona jest tak, żeby spadek był do środka garażu.
Tynki powoli schną, na dole zrobiły się w tej chwili ciapki, ale na górze jest dużo lepiej. Podobno mają wrócić upały, więc wtedy szybciej podeschną.
Tak z innej beczki, jaką polecacie firmę ochroniarską? Może macie z którąś do czynienia? Co myślicie o SOLID Security?
Chcąc zobaczyć wylewki przez okno, zauważyłam rozbite okno w salonie. Wyglądało to jak postrzał albo rzut kamieniem. Ekipa przyjechała przed 8:00 i już to było. Myśleliśmy, że znajdziemy śrut, ale nic nie było widać. Pierwsza szyba jest uszkodzona, druga chyba zarysowana. Łzy napłynęły mi do oczu jak to zobaczyłam
Za 2h pojechałam drugi raz, zapłaciłam za podłogówkę, zrobiłam zdjęcia i znowu przy okazji wyszło parę pytań
Komentarze